Sophie zabiega o lukratywne zlecenie. Veronika i jej narzeczony, Steffen, chcą zaprosić do Fuchsbichlerhof ponad setkę gości, żeby wraz z nimi świętować swój ślub. Mocno zadłużony pensjonat zarobiłby dużą sumę, ponieważ rodzina panny młodej jest bez wątpienia wypłacalna. Jednak ojciec Veroniki, Hajo, uważa, że „Pokój ze stajnią” nie odpowiada statusowi społecznemu jego rodziny i chce się wycofać z rozmów. Sophie przestaje się przejmować jego złośliwymi komentarzami, kiedy w budynku wybucha pożar. Straży pożarnej udaje się uratować dom, ale urządzone niedawno pokoje gościnne ponad stajnią nie nadają się do zamieszkania.